3 marca 2012 roku o godzinie 15.15 po raz pierwszy w życiu przytuliłem czarnego dziewięcioletniego chłopca chorego na AIDS.
Chłopcy ścinają trawę przy kaplicy. Wymachują metalowymi maczetami zgiętymi pod kątem czterdziestu pięciu stopni piętnaście centymetrów od czubka. Każde uderzenie w kępki jest zabójcze dla zieleni. Brygada chłopców kosi trawę na misji w godzinę.
Tu śmierdzi. Tu mieszkają kozy, krowy, świnie, kaczki, gęsi, kury, koguty. Dzisiaj miejscowy farmer przywiózł dwie tony jedzenia dla krów. Pasza składa się z krowich odchodów i z mączki rybnej z dodatkiem miejscowych przypraw. Chłopcy przez trzy godziny nosili wilgotną papkę do chlewika. W kolorowych miskach na głowach. Najpierw się wytarzali w paszy koloru piaskowego. Doszły mnie słuchy, że niektórzy z nich jedli strawę. A następnie rządkiem, każdy według wielkości bicepsów otrzymywał jedną, dwie bądź trzy łopaty śmierdzącego jedzenia. Do miski, do własnej miski. Bo chłopcy mają własne miski, w których piorą ubrania. I raz w miesiącu noszą paszę do chlewika. Spostrzegam, że niebieska miska jest pęknięta. Ugandyjczycy nie noszą ciężarów przed sobą, po europejsku. Chłopcy zarzucają miskę na głowę, a wcześniej pomagają słabszemu koledze. Chłopcy z CALM ciągle sobie w czymś pomagają. Bracia.
Chłopcy zarzynają świnię na żywca. Bez ogłuszania. Jeden trzyma głowę, czterech korpus. I powoli rozdziela ostrym nożem gardło prosiaka, który musi swoje odcierpieć. Jeden z malców zaraz po wypatroszeniu świni chwyta kawałek wątroby, nabija na kijek jak szaszłyk i przysmaża na ogniu. Potem okazuje się, że to była wątroba nieżywej kury, która leżała pod palmą. Chłopcy hodują kury, potem je zabijają, zjadają i skarżą się księdzu Ryśkowi, że im drób pokradli.
Chłopcy grają w piłkę na boso. Nieliczni mają buty. Ich twarda skóra na stopach uderza skórzaną piłkę z siłą niepojętą dla europejskiego dziecka – o skórze delikatnej, wypieszczonej, wypastowanej, wysterylizowanej. Biała skóra europejska to cienki papier. Czarna skóra ugandyjska to pergamin. Niektórzy grają w jednej skarpecie, w jednym kaloszu, trampku.
Młodzi Ugandyjczycy z domu w CALM kochają akrobacje. Salto do przodu i do tyłu robią podczas sobotnich porządków tak po prostu. Bez przygotowania, bez zastanowienia, bez pytania. Kilkunastoletni chłopak idzie chodnikiem i robi salto. Po wylądowaniu idzie dalej. Nagle robi salto do tyłu, spada równo na obydwie stopy i dalej uprząta miotłą chodnik z rdzawej ziemi. W domu działa grupa podniebnych akrobatów. Salta do przodu, do tyłu, przewrotki, skoki na oponie, dopracowane figury cyrkowe – to ich specjalność. Sprawne łobuzy. Kiedy robimy wywiad z wychowawcą Josephem, mały jegomość wpełza na rozłożyste drzewo jak wąż.
Chłopcy na misji uczą się robić salta od małego. Opona to trampolina. W ciągu piętnastu minut przyjrzałem się kilkunastu figurom akrobatycznym. Każda z nich rozpoczyna się rozbiegiem i odbiciem jedną lub obiema stopami ze skrawka opony o średnicy półtorej metra. Kończy miękkim lądowaniem na czerwonej ziemi. Co pomiędzy? Wirujące czarne mięśnie i ścięgna.
Siedmiolatek toczy oponę dwoma kijami. Dla większej frajdy wlał do środka wodę z płynem do mycia naczyń, aby się pieniło. Opona jest wielkości siedmiolatka. Chłopcy tłuką kapslami od butelek po ścianach budynków. Jeśli mój kapsel po odbiciu od ściany spadnie obok twojego w mniejszej odległości niż rozstaw palców u mojej ręki, to zabieram twój kapsel. Chłopcy wyginają z drutu różne cuda: samolociki, samochodziki ze skręcającymi kołami, a nawet okulary.
Chłopcy nie lubią się myć, ale nie wszyscy. Niektórzy są myci na siłę przez czterech innych. Śmierdzą brudem, dostają grzybicy skóry na głowie, nie opatrują ran, które ropieją i nie goją się. Im starsi, tym bardziej dbają o higienę osobistą, o ręczne pranie ubrań niebieskim mydełkiem w zimnej wodzie i o porządek w metalowych kuferkach przy łóżkach. Starsi opiekują się młodszymi, mają swój przydział – młodszego braciszka. Umieją go przytulić, pogłaskać i potraktować po ojcowsku.
Dostaliśmy pilną prośbę o pomoc od Księży z naszych placówek salezjańskich na Ukrainie!...
W obliczu działań wojennych na Ukrainie Fundacja Świętego Mikołaja apeluje o solidarność...
Wyrażam moją solidarność ze wszystkimi Ukraińcami, zarówno w Polsce, jak i na Ukrainie,...
Fundacja Świętego Mikołaja, która od ponad 20 lat skupia się na pomocy dzieciom w trudnej...
Fundacja Świętego Mikołaja od początku wybuchu pandemii monitoruje sytuacje z dostępem do...
23 Jeżeli zaś ONA poniesie jakąś szkodę, wówczas on odda życie za życie, (BT). Wymazał...
Znaczy to tyle że to był płód a nie człowiek.Nie znali słowa(płód) wiec jest opisane jako...
Królowa pszczela żyje max 4 lata, potem pszczoły ją usuwają i wymieniają na nową. Takie...
Oczywiście zawsze warto być cierpliwym by przebrnąć to co najgorsze a uzyskać to co...
Zacznijmy od tego że mój nick jest dziwny i wogóle taki nie powinien być ... mi samo...
Chciałbym się z wami podzielić moim paradygmatem trzech kluczowych zachowań, których nie...
Każde dziecko często marzy o tym, kim będzie w przyszłości… W Afryce dzieci mają takie...
3 marca 2012 roku o godzinie 15.15 po raz pierwszy w życiu przytuliłem czarnego...
365 krótkich opowiadań, historii i złotych myśli, które dotychczas były porozrzucane po...
Ta książka jest biografią św. Jana Bosko: od urodzenia, przez trudne lata dojrzewania,...
To kolejna książka z opowiadaniami Bruna Ferrero, która pomaga wejść w świat wiary...
Jak dobrze i mądrze budować relację z nastolatkami? Jak dojrzale rozmawiać z tymi,...
W tej książce czytelnik znajdzie 365 krótkich opowiadań. Jedna taka historia na dzień to...
Zebrane w tej książce opowiadania przybliżają Maryję jako wrażliwą i czułą towarzyszkę...
Książka ta nie jest biografią Księdza Bosko, lecz zbiorem faktów i wyjątkowych dokumentów...
Dzieje św. Jana Bosko w pigułce ‒ tak można opisać tę bardzo syntetyczną biografię...
Antologia jest niewielkim wyborem tekstów z różnorakich publikacji, wystąpień,...
„Wspomnienia Oratorium” św. Jana Bosko są jedną z najbardziej osobistych, być może...
Napisano kiedyś, że mówienie o życiu księdza Bosko bez wspominania jego snów, to jak...
Janków jest całe mnóstwo, ale taki – tylko jeden. Wielu już opisywało jego życie, ale...
Ze śmiercią spotykamy się wszyscy i wszyscy ją przeżywamy, jednym razem łatwiej, innym...
Ta książka wprowadza najmłodszych w modlitwę jeszcze głębiej. Przybliża różne jej formy i...
Masz wątpliwości co do swojego uczucia? Nie wiesz, czy to miłość, czy przelotne...
Książeczka zawiera krótkie opowiadania dla ducha i kilka myśli - maleńkie pigułki...
Kolejna pozycja z serii ilustrowanych książek autorstwa B. Ferrero, zawierająca małe...
365 krótkich opowiadań, historii i złotych myśli, które dotychczas były porozrzucane po...
Ze śmiercią spotykamy się wszyscy i wszyscy ją przeżywamy, jednym razem łatwiej, innym...
Bruno Ferrero próbuje dowieść, że chrześcijaństwo jest najprostszą droga do prawdy, a...
Bohaterowie tomiku ciągle się czegoś uczą. Czasami przypominają sobie, że mają serce,...
Ta książka mówi o grzechu i chrześcijańskim przebaczeniu w taki sposób, aby ułatwić...
365 krótkich opowiadań, historii i złotych myśli, które dotychczas były porozrzucane po...
Książka jest zbiorem opowiadań na poszczególne dni adwentu i w ten sposób przygotowuje do...
+ + +
A jednak pojechał! :) Powodzenia i wszystkiego dobrego, xMacieju. ;-)
Dodaj nową odpowiedź