W obliczu tylu rozwodów, (co czwarte małżeństwo się rozpada), zdrad, przemocy i brutalności trudno zachować zimną krew i wypowiedzieć magiczne słowo "TAK" bez uprzedniego przetestowania partnera. W końcu to najważniejsza decyzja, rzutująca praktycznie na wszystkie sfery życia. Jednym z najczęściej praktykowanych sposobów na tak zwane "sprawdzenie się" jest zamieszkanie razem i przetestowanie się w warunkach domowej codzienności. Nikt przecież nie jest w stanie udawać 24 godziny na dobę innej osoby. Poza tym będziemy mieli szansę ujrzenia przyszłej żony lub męża bez upiększających sztuczek oraz będzie nam dane przekonać się, czy rzeczywistość nie mija się w jakimś stopniu z wygłaszanymi uprzednio twierdzeniami. Być może pedantyczność drugiej strony zacznie nam bardzo doskwierać lub - co gorsza - odkryjemy skrzętnie skrywany nałóg. Być może myśleliśmy, że będzie inaczej, słowem - oczekiwaliśmy bajki. On miał przynosić śniadanie do łóżka, bo przecież zawsze myślała, że tak będzie się zachowywał. Ona natomiast miała gotować obiady takie jak u mamy i przynosić kapcie (mieszkanie za małe, aby posiadać pieska). W tym miejscu pojawia się problem, który wynika z niezgodności naszych wyobrażeń, naszego wyśnionego ideału z tym, jaka naprawdę jest dana osoba. Niektóre cechy ludzie chcą widzieć niezależnie od tego, czy ich partner je posiada, czy nie.
Wracając do sedna sprawy, związek partnerski daje nam poczucie "bezpieczeństwa". Zasypiamy, budzimy się obok osoby, która pocieszy nas, przytuli, powie ciepłe słowo. Jest to jednak złudne uczucie, gdyż zostawiamy sobie furtkę, tak na wszelki wypadek. Zawsze możemy przez nią uciec, zawsze też możemy zostać pozostawieni w sumie bez konkretnego powodu. Przecież tak naprawdę nic sobie nie obiecywaliśmy...
Do szczęścia to może rzeczywiście tak w 100% to on nie jest potrzebny, ale z pewnością wprowadza radykalne zmiany. Po pewnym czasie wspólnego mieszkania pojawia się zazwyczaj to pytanie: i co dalej? Konkubinat czy małżeństwo? Dawniej ludzie poznawali się w trakcie trwania związku. Dziś chcieliby wszystko wiedzieć od zaraz i już nawet nie chodzi o "kupowanie kota w worku", ale raczej obdzieranie go ze skóry. Dobieramy się "od podszewki". Nie jest to złe, do pewnego stopnia wręcz pożądane, ale ponieważ z zasady nadmiar szkodzi, tak też jest i w tym wypadku. Zbytnia ilość informacji wprowadza nudę, bo gdy nie ma już kogo poznawać, cała przyjemność zdobywania znika na dobre.
Żyjąc na tzw. "kocią łapę", mamy inną filozofię myślenia. Żyjemy bowiem ze świadomością, że jeśli nie ten, to będzie ktoś inny, być może bardziej atrakcyjny. W małżeństwie wszystko traktujemy bardziej poważnie, zdajemy sobie sprawę, że po kłótni nie będzie można spakować walizek i wyjść, ale trzeba będzie spróbować wszystko naprawić. Czyż nie o to przecież chodzi w życiu, aby robić jedną rzecz, a dobrze?
Powinniśmy zdawać sobie sprawę z tego, iż na świecie istnieją jeszcze miejsca, gdzie...
Lubię czytać pani artykuły i niekiedy mam ochotę trochę nawet coś dopisać. Nie wiem czy...
Drogi oburzony grzeszniku, śmiem twierdzić, po przeczytaniu Twojego zacnego komentarza,...
Dobrze, że autorka tego tekstu nie jest przywódczynią (przepraszam - przywódcą, bo rodzaj...
To dziwne, kiedy dziecko utożsamia się z bohaterką, która jest trupem albo krzyżówką...
Po wizycie poczułam dziwny wstyd i to nawet nie dlatego, że trzeba było się do badania...
Idea monitora pojawiła się z podstawowego przekonania, że nikt z nas nie jest doskonały,...
W tej książce czytelnik znajdzie 365 krótkich opowiadań. Jedna taka historia na dzień to...
Antologia jest niewielkim wyborem tekstów z różnorakich publikacji, wystąpień,...
365 krótkich opowiadań, historii i złotych myśli, które dotychczas były porozrzucane po...
Książeczka ta zawiera małe historyjki i kilka myśli, maleńkich pigułek mądrości duchowej...
Książka jest zbiorem opowiadań na poszczególne dni adwentu i w ten sposób przygotowuje do...
32 rysunki do kolorowania, które przeprowadzają dziecko przez najważniejsze miejsca i...
Książka ta nie jest biografią Księdza Bosko, lecz zbiorem faktów i wyjątkowych dokumentów...
Napisano kiedyś, że mówienie o życiu księdza Bosko bez wspominania jego snów, to jak...
Albumowe wydanie biografii św. Jana Bosko zawierające zdjęcia archiwalne Świętego. Po...
Z typowej, niektórzy powiedzą banalnej, biografii Świętego Lodovico Gasparini (reżyseria...
Dzieje św. Jana Bosko w pigułce ‒ tak można opisać tę bardzo syntetyczną biografię...
Ta książka jest biografią św. Jana Bosko: od urodzenia, przez trudne lata dojrzewania,...
Rozważania drogi krzyżowej dla zabieganych, niecierpliwych i szukających pokoju serca
To kolejna książka z opowiadaniami Bruna Ferrero, która pomaga wejść w świat wiary...
Antologia jest niewielkim wyborem tekstów z różnorakich publikacji, wystąpień,...
Ta książka spokojnie idzie pod prąd, sugerując proste i dostępne dla wszystkich sposoby...
W książce "Bohaterska Piątka", którą ponownie oddajemy w ręce czytelników, ks. Leon...
Ta książeczka pragnie opowiedzieć najmłodszym o pięknie i znaczeniu Eucharystii....
Z serii ilustrowanych książek zawierających małe opowieści oraz refleksje i sentencje....
Ze śmiercią spotykamy się wszyscy i wszyscy ją przeżywamy, jednym razem łatwiej, innym...
Bruno Ferrero próbuje dowieść, że chrześcijaństwo jest najprostszą droga do prawdy, a...
To kolejna książka z opowiadaniami Bruna Ferrero, która pomaga wejść w świat wiary...
Bohaterowie tomiku ciągle się czegoś uczą. Czasami przypominają sobie, że mają serce,...
Dodaj nową odpowiedź